Info

Suma podjazdów to 1903 metrów.
Więcej o mnie.

Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2016, Sierpień1 - 1
- 2016, Lipiec11 - 0
- 2016, Czerwiec15 - 0
- 2016, Maj18 - 0
- 2016, Kwiecień14 - 0
- 2016, Marzec17 - 0
- 2016, Luty12 - 3
- 2016, Styczeń13 - 14
- 2015, Grudzień11 - 2
- 2015, Listopad4 - 5
- 2015, Sierpień18 - 3
- 2015, Lipiec8 - 2
- 2015, Czerwiec12 - 7
- 2015, Maj27 - 11
- 2015, Kwiecień16 - 11
- 2015, Marzec10 - 1
- 2015, Luty15 - 20
- 2015, Styczeń17 - 18
- 2014, Grudzień19 - 17
- 2014, Listopad19 - 4
- 2014, Październik2 - 0
- 2014, Wrzesień18 - 9
- 2014, Sierpień13 - 22
- 2014, Lipiec13 - 6
- 2014, Czerwiec14 - 17
- 2014, Maj21 - 52
- 2014, Kwiecień20 - 29
- 2014, Marzec14 - 26
- 2014, Luty14 - 14
- 2014, Styczeń15 - 20
- DST 54.02km
- Czas 01:47
- VAVG 30.29km/h
- VMAX 44.39km/h
- HRmax 168 ( 90%)
- HRavg 130 ( 70%)
- Kalorie 1150kcal
- Sprzęt szybka Helga
- Aktywność Jazda na rowerze
132# Z zygą.
Piątek, 12 września 2014 · dodano: 12.09.2014 | Komentarze 0
Oj nie podaje noga. Coś zabetonowany jestem.
- DST 102.91km
- Czas 03:39
- VAVG 28.19km/h
- VMAX 52.43km/h
- HRmax 171 ( 92%)
- HRavg 127 ( 68%)
- Kalorie 2173kcal
- Sprzęt szybka Helga
- Aktywność Jazda na rowerze
131# Kolejna setka w samotności.
Czwartek, 11 września 2014 · dodano: 11.09.2014 | Komentarze 1
Zważając na fakt, że po nocce spałem 2,5h, to nawet fajnie się kręciło. Jazda spokojna w tlenie, choć kilku mocniejszych depnięć nie uniknąłem.W Gnieźnie kawka z mama, i jej zdecydowanie młodszą(ładną), współpracownicą:)
Na ostatnich kilometrach lekko siąpiło, lecz nie przeszkadzało to w jeździe.
- DST 19.69km
- Teren 19.00km
- Czas 01:06
- VAVG 17.90km/h
- HRmax 173 ( 93%)
- HRavg 119 ( 64%)
- Kalorie 543kcal
- Sprzęt Black Forest 2.0
- Aktywność Jazda na rowerze
130# Bez mocy.
Wtorek, 9 września 2014 · dodano: 09.09.2014 | Komentarze 1
Kompletny brak powera. Wymuszona godzina.
- DST 22.01km
- Teren 10.00km
- Czas 00:59
- VAVG 22.38km/h
- Sprzęt terenowy Trek
- Aktywność Jazda na rowerze
129# Rozjazd
Niedziela, 7 września 2014 · dodano: 09.09.2014 | Komentarze 0
Rozjazd po zawodach wokół komina.
- DST 64.44km
- Teren 60.00km
- Czas 02:57
- VAVG 21.84km/h
- VMAX 51.33km/h
- HRmax 181 ( 97%)
- HRavg 160 ( 86%)
- Kalorie 2732kcal
- Sprzęt Black Forest 2.0
- Aktywność Jazda na rowerze
128#Kaczmarek Electric Nowa Sól
Sobota, 6 września 2014 · dodano: 09.09.2014 | Komentarze 2
Zadowolony ze startu, choć mogłem ostrzej pojechać. Czyli lekki niedosyt pozostał. Trasa fajna, i nie nudziło się.
W teamie dojechałem jako pierwszy z 4 startujących na mega, w sumie 5 ale Tomek na mini zjechał.
Open 54/104
M3 14/35
Start jak widać zbyt luzacki:)
- DST 7.92km
- Czas 00:24
- VAVG 19.80km/h
- Sprzęt Black Forest 2.0
- Aktywność Jazda na rowerze
127# testowo
Piątek, 5 września 2014 · dodano: 05.09.2014 | Komentarze 0
- DST 90.77km
- Czas 02:59
- VAVG 30.43km/h
- Sprzęt szybka Helga
- Aktywność Jazda na rowerze
126# Fogtbikes
Środa, 3 września 2014 · dodano: 03.09.2014 | Komentarze 0
- DST 171.04km
- Teren 120.00km
- Czas 07:05
- VAVG 24.15km/h
- Sprzęt Black Forest 2.0
- Aktywność Jazda na rowerze
125# Ring z Red Fitnes.
Niedziela, 31 sierpnia 2014 · dodano: 31.08.2014 | Komentarze 0
- DST 50.65km
- Czas 01:45
- VAVG 28.94km/h
- Sprzęt terenowy Trek
- Aktywność Jazda na rowerze
124#Po dłuższej przerwie.
Sobota, 30 sierpnia 2014 · dodano: 30.08.2014 | Komentarze 0
Bo ponad tydzień, to już długo. Rana sączyła, obolały byłem, do tego brak czasu, i pauza gotowa. Teraz już zagojony, mogę popylać, w miare wolnego czasu. Dziś wybrałem się na szosę, z myślą pobicia jakiegoś KOM'a. Troszkę wiało, do tego jestem na lekkiej redukcji, i nie bardzo miałem z czego jechać. Nie jest to drastyczna dieta, po prostu pewne ograniczenia, i jak zawsze nieco słabnę wtedy.
Będąc w Pobiedziajach zawitałem do Państwa Horemskich na kawę, i nawet Kania sie pojawił. Gawędom nie było konca,ale czas na chate jechać. Wyznaczyłem nowego KOM'a, na podjeździe do Kociej. Zapraszam:)
- DST 26.07km
- Czas 00:38
- VAVG 41.16km/h
- HRmax 163 ( 88%)
- HRavg 149 ( 80%)
- Kalorie 534kcal
- Sprzęt szybka Helga
- Aktywność Jazda na rowerze
123# Tor Poznań
Czwartek, 21 sierpnia 2014 · dodano: 21.08.2014 | Komentarze 9
No i dziewiczy start na szosie mam za sobą. Ruszyliśmy po ulewie, tor był strasznie śliski, i przez pierwsze okrążenia było badanie na ile można sobie pozwolić.Cały czas ponad 4 dychy na budziku, jedzie się spoko, aż do 7 okrążenia. Z grupy zrywa się koleś, ja wychodzę za nim, i uciekamy. Nagle na łuku ślizg przedniego koła, i szoruję dupskiem po asfalcie.Odwracam się a tu cały peleton, z lewej, prawej.Uf, na szczęście nikt na mnie nie wpada.Podnoszę się, z palucha cieknie krew, ale ruszam, i patrzę,że nie mam licznika. Stop, dalej nie jadę, nie ma sensu, zbieram licznik, i wracam do auta. Jakaś miła Pani, i chyba jej mąż, pomogli mi opatrzyć rany. łapa, noga , dupsko, pozdzierane.Łyda zbita, kurwa wszystko mnie teraz boli.
Reasumując, było zajebiście, i na pewno tam wrócę:)